Udają policjantów, a są złodziejami

2013-11-08 3:20

Podlaskie. Uwaga, emeryci! Oszuści wyłudzający pieniądze "na wnuczka" ulepszyli metody działania. Najpierw tak jak zwykle dzwonią do starszych osób i podszywając się pod krewnych, proszą o szybką pożyczkę dużej kwoty. Gdy oszukany godzi się na to, dzwoni kolejny kłamca i tym razem udaje... policjanta.

Twierdzi, że wie o telefonach z prośbami o pieniądze i prosi o pomoc w zorganizowaniu zasadzki. Emeryt ma przekazać pożyczkę osobie, która się pojawi, a policjanci aresztują rabusia, odzyskają pieniądze i je oddadzą. W ten sposób oszuści nabrali 77-latka z Białegostoku.

Zobacz: Sprawa Wiplera: Policja boi się nagrań z monitoringu?

Mężczyzna uwierzył, że wspólnie z policjantami zorganizował zasadzkę, i stracił 30 tys. zł. Był tak naiwny, że na większość tej kwoty wziął kredyt.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki