W pewnym momencie do pokoju, w którym byli, weszła jej matka, ale widząc leżącą w łóżku parę, wycofała się z pokoju. Po kilku godzinach znowu tam weszła, bo zaniepokoiła ją cisza panująca w pomieszczeniu.
Kobieta zorientowała się, że jej córka nie daje oznak życia. Konkubent obiecał sprowadzić pomoc i... uciekł. 58-letni mężczyzna, prawdopodobnie nie mogąc pogodzić się z tym, że dziewczyna chce od niego odejść, udusił ją. Teraz policja poszukuje podejrzanego o zabójstwo.