Ale na tym koniec morderczych upałów. - Nad Polskę napłynie chłodniejsze powietrze - mówi Waldemar Skałba z warszawskiego Biura Prognoz Cumulus.
>>> Piwo w upał? Polak tego nie lubi!
Ten zimniejszy front atmosferyczny będzie wędrował od zachodu w stronę centrum kraju, gdzie dotrze dziś po południu. - Przyniesie ze sobą gwałtowne burze, lokalnie możliwy także grad - ostrzega synoptyk. Chmury i deszcz dadzą jednak upragnione ochłodzenie. Będzie około 25 st. C. Po weekendzie będzie gorąco, ale nie tak, jak przez ostatnie dwa tygodnie. Pogoda wymarzona dla urlopowiczów!