Do tej kradzieży doszło w piątek, na terenie Torunia (woj. kujawsko-pomorskie). 19-letni chłopak umówił się z mężczyzną zainteresowanym sprzedażą swojego niebieskiego jaguara. Gdy ten udostępnił chłopakowi pojazd podczas oględzin, nastolatek zwyczajnie nim odjechał. Właściciel samochodu natychmiast zawiadomił policję, której udało się namierzyć skradziony obiekt kilka godzin później w Toruniu. Wiadomo było, że złodziej porusza się od strony Rubinkowa - ustawiono więc blokadę policyjną. 19-latkowi udało się ją jednak wyminąć, a podczas tych manewrów padły strzały, jak poinformował portal rmf24.pl. Kradzionym samochodem odjechał w kierunku Włocławka. Dzisiaj policjantom udało się go namierzyć w jednym z warszawskich hoteli. Podczas aresztowania był niezwykle zaskoczony, że udało im się go namierzyć.
Ukradł luksusowe auto i zamierzał ROZJECHAĆ nim policjanta! Został złapany
19-letni chłopak przemyślał swoje działanie. Umówił się z mężczyzną, który wystawił na sprzedaż swojego jaguara. Gdy się spotkali, podczas oględzin 19-latek po prostu wsiadł do auta i nim odjechał. Do zdarzenia doszło w piątek, policji udało się go znaleźć dzisiaj w jednym ze stołecznych hoteli. Był bardzo zaskoczony, że udało im się go odnaleźć.