Mieszkaniec Poniatowej zgodził się nawet, aby 34-latek i jego 38-letni kompan ruszyli autem na jazdę próbną. Pojechali i nie wrócili. Okradziony mężczyzna znał ich i był przekonany, że to żart, więc kradzież zgłosił dopiero po kilku dniach. Policjanci złapali obydwu kupców, którzy... sprzedali skodę w skupie złomu za 500 zł. Przy okazji wyszło na jaw, że dla 38-latka to nie pierwszyzna. Za wyłudzenia, przywłaszczenia i włamania poszukiwany był pięcioma listami gończymi.
Ukradli auto i sprzedali na złomie! To dopiero "przedsiębiorczy" złodzieje
2014-01-02
19:35
Lubelskie. Stara skoda zawadzała tylko na parkingu, nic więc dziwnego, że właściciel auta przyjął dwóch potencjalnych kupców z otwartymi rękami.