Porozumienie z Saudi Aramco zawarte przy okazji realizacji środków zaradczych w związku z planowaną fuzją Orlenu z Lotosem oznacza zwiększenie importu ropy naftowej. To zagwarantuje pewność i bezpieczeństwo dostaw. Zgodnie z umową Saudi Aramco ma dostarczać do systemu Orlen od 200 do 400 tys. baryłek ropy dziennie – co pokryje prawie połowę zapotrzebowania na ropę całej Grupy Orlen zarówno w Polsce, jak i na Litwie oraz w Czechach.
Niezależność = bezpieczeństwo
Zapewnienie stałych dostaw ropy z niezależnych źródeł nie jest jedynie obietnicą, a konkretnym celem, nad realizacją którego PKN Orlen pracuje od sześciu lat. Takie działanie nie tylko zwiększa bezpieczeństwo energetyczne, ale też stabilność dostaw co przekłada się na płynność pracy rafinerii należących do Orlenu. Jak istotne i potrzebne jest zapewnienie dostaw z kilku niezależnych źródeł pokazała sytuacja z 2019 r., kiedy to w związku z zanieczyszczeniem surowca, na 46 dni zostały wstrzymane dostawy rosyjskiej ropy z rurociągu „Przyjaźń”. Mimo to, dzięki procesowi dywersyfikacji, rafinerie w Płocku i w Czechach mogły pracować bez zakłóceń i bez konieczności redukcji wykorzystania mocy przerobowych. PKN Orlen wykorzystuje każdą możliwość podjęcia szerszej współpracy z nowymi dostawcami spoza Europy, w tym z Afryki czy Zatoki Perskiej. Od 2018 roku do Polski dociera ropa naftowa z Angoli, Nigerii, ze Stanów Zjednoczonych czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
KALENDARIUM DZIAŁAŃ:
- styczeń 2022: zawarcie strategicznego porozumienia z Saudi Aramco w związku z planowaną fuzją Orlenu z Lotosem na zwiększenie importu ropy naftowej (do 400 tys. baryłek dziennie)
- marzec 2021: pierwszy w historii kontrakt terminowy z Exxon Mobil - jedną z największych spółek paliwowych - na dostawę amerykańskiej ropy
- 2020: PKN Orlen zwiększa comiesięczne dostawy ropy naftowej z Saudi Aramco
- luty 2019: do gdańskiego Naftoportu trafia ładunek ropy naftowej z Angoli
- styczeń 2019: do rafinerii w Czechach i na Litwie zostaje dostarczona ropa ze Stanów Zjednoczonych
- październik 2018: do płockiej rafinerii trafia ładunek ropy naftowej z Nigerii
- kwiecień 2018: zostaje podpisany aneks do zawartej w 2016 roku umowy z Saudi Aramco zwiększający miesięczny wolumen dostaw
Klienci na Węgrzech zatankują na Orlenie
Segment detaliczny to jeden z kluczowych obszarów dla dalszego wzmacniania pozycji Grupy Orlen w Polsce i za granicą. W ostatnich latach notuje rekordowe wyniki. Strategia Orlen 2030 zakłada jego dalsze wzmacnianie, m.in. poprzez rozbudowanie sieci stacji paliw. Do końca tej dekady w regionie pod polską marką Orlen ma działać co najmniej 3,5 tysiąca stacji, w tym udział stacji zagranicznych w całej sieci ma wzrosnąć z 37 proc. do 45 proc.
Istotną rolę w osiągnięciu założonego celu odgrywa przejęcie Grupy Lotos. Transakcja ta otworzy bowiem przed PKN Orlen nowe możliwości rozwoju za granicą. Podczas negocjacji środków zaradczych w obszarze detalu od samego początku priorytetem PKN Orlen pozostawała gwarancja ekspansji geograficznej. I to się udało.
Koncern, podejmując współpracę z firmą Mol, zyskać może wiele. Wymiana aktywów z węgierską spółką oznacza dla PKN Orlen silną pozycję na rynkach, które są kluczowe z punktu widzenia strategii całej Grupy Orlen. Dzięki transakcji koncern stanie się właścicielem 144 stacji paliw na Węgrzech, co przybliży go do realizacji założeń strategicznych i ułatwi ekspansję na kolejne rynki Europy Środkowo-Wschodniej. W ramach jednej transakcji wymiany aktywów, PKN Orlen stanie się czwartym koncernem na rynku węgierskim pod względem liczby stacji.
Koncern poszerzy również o 41 nowych obiektów sieć na Słowacji, gdzie ma 16 stacji. Dodatkowo sieć Orlen zasili ok. 100 stacji pod marką Lotos, które nie zostaną włączone w pakiet środków zaradczych wymaganych przez Komisję Europejską. Ponadto, część funduszy ze sprzedaży stacji paliw przeznaczona zostanie na akwizycję kolejnych 100 stacji w regionie. Łącznie zatem będzie to prawie 400 nowych obiektów wspierających sprzedaż i wzmacniających rozpoznawalność marki Orlen na kilku kluczowych rynkach.
Efekty tych działań bezpośrednio przełożą się na wyniki finansowe koncernu. Szacuje się, że w obszarze detalicznym do 2030 roku EBITA wzrośnie półtorakrotnie, czyli do ok. 5 mld zł.
Wejście na węgierski rynek i wzmocnienie obecności na Słowacji to kontynuacja skutecznych działań koncernu w obszarze detalicznym za granicą. Szczególnie w ostatnich latach bardzo mocno inwestuje on na sąsiednich rynkach. W Niemczech, Czechach, na Litwie i Słowacji Orlen ma łącznie już ponad tysiąc stacji. Od zeszłego roku funkcjonują one nie tylko pod lokalną marką, ale mają w nazwie także Orlen. Co więcej, w 2020 roku w Niemczech, a w 2021 roku w Czechach otwarte zostały pierwsze stacje wyłącznie pod marką Orlen.
O tym, że była to trafna decyzja, świadczy popularność tych stacji. Klienci bardzo chętnie wybierają je, ponieważ kojarzą Orlen z profesjonalizmem, wysoką jakością usług i produktów - co ważne - w coraz większej mierze pochodzących od polskich producentów. Potwierdzeniem tego są osiągane wyniki finansowe. Dla przykładu w Niemczech, w których działa 586 stacji koncernu, Orlen Deutschland wypracował w 2020 roku 131 mln euro zysku operacyjnego.
Najwyższą jakość, którą gwarantuje marka Orlen, teraz będą mieli okazję poznać także klienci na Węgrzech. Natomiast PKN Orlen dołączy do grona najbardziej liczących się koncernów paliwowo-energetycznych w Europie.
PARTNEREM MATERIAŁU JEST PKN ORLEN