- W Polsce jest tyle biedy, tyle rodzin, które nie mają za co wykarmić swoich dzieci. Zamiast wylewać mleko, lepiej rozdać je potrzebującym - mówi Arleta Bogusz (19 l.), samotna matka z Białegostoku.
We wczorajszym "Super Expressie" opisaliśmy historię rolnika z Mazowsza, który dowiedział się właśnie, że w ubiegłym roku wyprodukował więcej mleka niż pozwalają na to przepisy Unii Europejskiej. Teraz zapłaci za to wysoką grzywnę - prawie 3 tys. zł! Takich rolników jest w Polsce znacznie więcej i aby nie płacić nakładanych przez unijnych urzędników kar, będą zmuszeni... niszczyć nadmiar wyprodukowanego przez siebie mleka. - Nawet ciężko wyobrazić sobie taką sytuację, że rolnicy będą wylewali dobre mleko - mówi z niedowierzaniem Arleta Bogusz.
Unia wylewa mleko, a dzieci głodują!
Młoda kobieta jest w bardzo trudnej sytuacji. Samotnie wychowuje rocznego synka Oliwiera, a wkrótce urodzi drugie dziecko. Ojciec dzieci wyjechał za granicę i urwał się z nim kontakt. 19-latka mieszka w ciasnym mieszkaniu komunalnym razem ze swoimi bezrobotnymi rodzicami i swoją o 15 lat młodszą siostrzyczką, Oliwią (4 l.). Tej pięcioosobowej rodzinie miesięcznie na przeżycie musi wystarczyć... 700 zł z różnych zasiłków. - Każdego miesiąca brakuje nam pieniędzy na jedzenie, a nawet na tę jedną szklankę mleka dziennie. Zamiast wylewać mleko, można byłoby rozdać je takim rodzinom, jak nasza - mówi smutno pani Arleta.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: IDIOTYCZNE pomysły UE: Dzieci głodują a Unia każe mi wylewać mleko!