Do Polski nadciągnęła fala afrykanskich upałów. Wszędzie poza Pomorzem temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza w cieniu, a najcieplej będzie na południu - nawet powyżej 35 stopni.
Oznacza to, że w słońcu poczujemy się tak, jak gdyby na termometrze było tych stopni 40 lub nawet 50. Lekkie ochłodzenie przyniosą dopiero nadciągające już pomału od zachodu burze...
Daleko nam jeszcze do rekordów ciepła, jakie padły w Polsce w lipcu.
Najwyższą wartością zmierzoną w tym miesiącu w naszym kraju jest 39,5 stopnia w Słubicach i 40,2 stopnia w Prószkowie k. Opola. Dla większości miast południowej Polski rekord lipcowy to 36-38 stopni.