Do tego celu wynajął dom w Mysiadle. Potem, podążając za wskazówkami z książki, w jednym z pomieszczeń zbudował namiot. Zainstalował w nim specjalny system oświetleniowy, napowietrzający, a także dozujący wodę i nawóz do sadzonek. Kiedy wszystko było już gotowe, ustawił w środku doniczki z sadzonkami. Niestety, jego ogrodnicze zapędy ukrócili... policjanci z CBŚ.
Patrz też: Dolnośląskie: Amator marihuany zrobił obraz z konopii indyjskich
Uzbrojeni po zęby funkcjonariusze weszli do domu 28-latka, wyciągnęli go z łóżka, skuli kajdankami, a na koniec zabrali 40 sadzonek, które pielęgnował. Teraz plantator może spędzić za kratami nawet 5 lat.