Uratowała sąsiadkę

2010-06-04 4:00

Na policję w Jeleniej Górze zadzwoniła kobieta zaniepokojona tym, że jej 63-letnia sąsiadka od dwóch dni się nie pokazuje, nie reaguje na pukanie, a okno w jej mieszkaniu jest otwarte.

Policjanci niezwłocznie przyjechali, aby to sprawdzić, i wraz ze strażakami dostali się do mieszkania, gdzie znaleźli siedzącą na podłodze kobietę, która nie mogła się poruszać. Kobietę od razu przewieziono do szpitala. Żyje tylko dzięki czujności sąsiadki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają