Kiedy tylko chłopak znalazł się w aucie, bandyta zażądał od niego kilkunastu tysięcy złotych. Najpierw postraszył swoją ofiarę gazem, potem wyciągnął długi nóż, przystawił zaskoczonemu koledze do kolana i zaczął grozić śmiercią.
Przerażony mężczyzna zgodził się na wszystko, ale gdy tylko wysiadł z auta, natychmiast poszedł na policję i o wszystkim opowiedział.
Mundurowi szybko namierzyli opla corsę i zatrzymali Łukasza D., który już wcześniej był karany za rozboje.