Służbową kartą kredytową minister środowiska zapłacił ponad 2,4 tys. zł za nocleg w drogim hotelu. Urzędnicy w Ministerstwie Administracji wydali 6,3 tys. zł na nocleg w czasie służbowego wyjazdu. W większości resortów ministrowie i ich podwładni szastają kasą za pomocą kart kredytowych. W Ministerstwie Finansów ma je aż 30 pracowników. Nic dziwnego, że w ciągu półtora roku wydali dzięki temu 255 tys. zł. Z kolei Ministerstwo Środowiska w ciągu tego czasu płaciło kartami aż 208 razy i wydało w sumie 151 tys. zł. O służbowych kartach zrobiło się głośno, gdy na jaw wyszły taśmy z podsłuchami rozmów najważniejszych polityków w kraju. PiS złożył już w Sejmie projekt zmian w ustawie o finansach publicznych, który miałby wprowadzić bezwzględny zakazu korzystania przez urzędników ze służbowych kart płatniczych.
Ministerstwo Finansów
254,8 tys. zł
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju
51,7 tys. zł
Ministerstwo Administracji
26 928 zł
Ministerstwo Sprawiedliwości
20,5 tys. zł
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
17,3 tys. zł
Ministerstwo Gospodarki miesięczny limit wydatków 15 tys. zł
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Boni: jestem zadowolony, że nie oddałem Korwin-Mikkemu