Urzędnik premiera powiesił się w domu

Jak nieoficjalnie wiadomo, odnalazł je zaniepokojony nieobecnością swojego szefa kierowca. Policja odmawia na razie wszelkich komentarzy w tej sprawie. Ze wstępnych ustaleń wynika jednak, że Michniewicz popełnił samobójstwo.

Również Centrum Informacyjne Rządu nie chce udzielać żadnych informacji. - Możemy jedynie powiedzieć, że dyrektor zmarł nagle, w środę rano - usłyszeliśmy w CIR. Dlaczego dyrektor targnął się na swoje życie? Według informacji "SE", nic nie wskazywało na jakiekolwiek prywatne czy służbowe problemy urzędnika. Michniewicz miał spędzić święta z rodziną poza Warszawą. Planował dołączyć do najbliż-szych, którzy wyjechali kilka dni wcześniej. W środę miał normalnie pracować. Jednak w Kancelarii Premiera się nie pojawił. Sprawę jego tragicznej śmierci badają teraz policjanci z wydziału terroru kryminalnego Komendy Stołecznej Policji.

Grzegorz Michniewicz skończył wydział prawa i administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 90. pracował w Kancelarii Senatu. Od 4 stycznia 2008 roku pełnił funkcję dyrektora generalnego Kancelarii Premiera. W czerwcu 2008 r. powołano go w skład rady nadzorczej PKN Orlen. Posiadał najwyższe poświadczenia bezpieczeństwa - NATO, UE oraz państwowe.