Premiera książki niemieckiego dziennikarza w Polsce ma się odbyć w maju. Według nieoficjalnych informacji, Jurgen Roth dotarł do ściśle tajnych notatek niemieckiego wywiadu BND. Wynika z nich, że 10 kwietnia w Smoleńsku doszło do zamachu. Miały go zorganizować rosyjskie służby specjalne. Czy rzeczywiście Jurgen Roth w swej książce przedstawił na to dowody? Takich informacji nie posiada nawet wydawnictwo w którym ma się ukazać książka „Tajne akta S”. - Nawet my nie znamy jeszcze treści. Tylko tłumaczka pod klauzulą poufności – powiedział Adam Zysk z wydawnictwa „Zysk i S-ka”. Sensacyjne doniesienia niemieckiego dziennikarza skomentował za to Stefan Hambura, pełnomocnik rodzin, które w katastrofie smoleńskiej straciły swoich bliskich. Mecenas zamierza złożyć wniosek o włączenie ustaleń niemieckiego dziennikarza do akt śledztwa.
Zobacz też: Katastrofa smoleńska. Wycieknie nagranie ostatnich słów prezydenta Kaczyńskiego?
Z kolei 8 kwietnia do księgarń ma trafić książka Małgorzaty Wasserman i Bogdana Rymanowskiego „Zamach na prawdę”. Publikacja ma być próbą opisania kulisów tragedii smoleńskiej. Córka tragicznie zmarłego posła Zbigniewa Wassermana podczas rozmowy z dziennikarzem TVN 24 opowiada także o tym, jak próbowały ją zwerbować rosyjskie służby specjalne oraz jak wyglądały jej rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem. Mamy również poznać nowe wątki wydarzeń z 10 kwietnia. Czy mogą mieć one związek z najnowszymi doniesieniami RMF FM?