Znudzony nastolatek wziął wiatrówkę ojca i poszedł strzelać do ptaków. Mieszkający w pobliżu mężczyzna usłyszał strzały, wyjrzał przez okno i przeżył szok. Na jego oczach trafiony gołąb spadł na ziemię! Policja zatrzymała chłopaka. Nie rozumiał, co jest złego w strzelaniu do ptaków. Wytłumaczy mu to sąd, przywołując ustawę o ochronie zwierząt. Za zabicie gołębia grozi kara do roku więzienia.
Ustrzelił gołębia
2009-04-07
4:00
17-latek z Gdyni (woj. pomorskie), który dla zabawy strzelał do gołębi, może się pochwalić celnym okiem, ale niezbyt lotnym umysłem.