Nowe informacje w sprawie Magdaleny Żuk. We wtorkowy wieczór funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn, którzy wyciągali coś ze stojącego bez tablic rejestracyjnych peugeota. Gdy zobaczyli oni policjantów, zaczęli uciekać. Ci jednak nie dali za wygraną i rozpoczęli pościg. Po chwili udało im się zatrzymać złodziei. Mężczyźni (29 l. i 30 l.) mieli przy sobie części wyposażenia auta. Według portalu GazetaWroclawska.pl peugeot od dłuższego czasu był uszkodzony, a należał do zmarłej w zeszłym roku w Egipcie Magdaleny Żuk. Policja jednak tego nie potwierdza. - Na pewno ustalimy, kto jest właścicielem tego pojazdu. Ale nie będziemy ujawniać takich danych - ucina rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski. Magdalena Żuk w kwietniu 2017 roku pojechała na wczasy do Egiptu. Tam zmarła w do dziś nie wyjaśnionych okolicznościach. Pewne jest to, że wylądowała w szpitalu, gdzie wyskoczyła lub wypadła z okna. Wcześniej kobieta dziwnie się zachowywała - sprawiała wrażenie, że się czegoś boi lub że utraciła kontakt z rzeczywistością
Uszkodzony samochód Magdaleny Żuk odnaleziony? Te fakty zastanawiają
2018-02-08
15:44
Sensacyjne doniesienia portalu GazetaWroclawska.pl. Dziennikarze serwisu twierdzą, że we wtorek, 6 lutego, wieczorem policja znalazła samochód należący do Magdaleny Żuk. Mundurowi na razie nie potwierdzają ustaleń wrocławskiego portalu. Wiadomo natomiast, że do stojącego bez tablic rejestracyjnych peugeota ktoś się włamał. Policjanci już namierzyli i złapali sprawców przestępstwa.