- Całym sercem popieram akcję. Władza nie szanuje lekarzy, irytujące jest też to, że nikt nie chce z nami poważnie rozmawiać. Wiemy, że nastroje się radykalizują. Dotychczas nie było prób zorganizowania ostrzejszych wystąpień, ale chyba właśnie przyszła na nie pora - powiedział Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Protest ma się rozpocząć 2 października i ma być formą sprzeciwu wobec warunków pracy, które proponuje rząd. Według organizatora, część medyków ma wówczas wziąć L-4 bądź honorowo oddawać krew. W związku z tym protestem, pacjenci mogą spodziewać się dłuższych niz zwykle kolejek.
Zobacz także: Broniarz: Minister Anna Zalewska cynicznie oszukuje Polaków
Przeczytaj również: Anna Zalewska o reformie edukacji: Żadnego bałaganu nie będzie
Polecamy ponadto: Nauczyciele dostaną podwyżki. NOWY ROK SZKOLNY