UWAGA NARZECZENI! Ze ślubem kościelnym NIE BĘDZIE już TAK ŁATWO. Sprawdź, co trzeba zrobić

Dni skupienia dni narzeczonych - to ma być kościelna recepta na udane małżeństwo. Zakochani, którzy chcieliby ślubować swoja miłość przed Bogiem, przez 2-3 dni po kilka godzin musieliby uczestniczyć w specjalnym przygotowaniu do sakramentu. W tym czasie odbywałyby się modlitwy, konferencje o małżeńskim życiu, msze św. i spowiedź.

Pomysł narodził się w Archidiecezji Białostockiej, ale spodobał się kościelnym hierarcha i jeszcze w tym roku ma obowiązywać we wszystkich parafiach.
Księża nie łudzą się, że udział w dniach skupienia nie gwarantuje szczęśliwy związek. Przekonują jednak, że to szansa na przemyślenie decyzji, lepsze poznanie ukochanej osoby i powierzenie wspólnego życia Panu Bogu. Chodzi też o to, żeby dla narzeczonych ślub kościelny był głębokim religijnym przeżyciem a nie zwykłą ceremonią.

Same dni skupienia nie wystarczą do tego, żeby dostać zgodę od księdza na ślub kościelny. Lista wymagań jest dłuższa. Co jeszcze trzeba zrobić?
- Zapowiedzi - czytane są w parafiach narzeczonych mają zapobiec matrymonialnym oszustwom.
- Katecheza przedmałżeńska - przygotowanie do życia w rodzinie w świetle nauki chrześcijańskiej
- Rozmowa duszpasterska - ksiądz rozmawia z każdym z narzeczonych osobno, spisując specjalne oświadczenie
- Trzy wizyty w poradni rodzinnej - kandydaci na małżonków najpóźniej 2 miesiące przed ślubem muszą zgłosić się do poradni rodzinnej. Mają tam pogadankę o małżeńskich obowiązkach i krótki wyklad o naturalnych metody rozpoznawania płodności.