Na jednym z warszawskich osiedli domów jednorodzinnych od pewnego czasu krąży patrol straży miejskiej. Strażnicy uzbrojeni w kilkustronny protokół i aparat fotograficzny pukają do kolejnych drzwi i kontrolują... kosze na śmieci. To efekt ustawy z 2014 roku, mówiącej o segregacji odpadów. Zadaniem strażników jest sprawdzenie, czy rodziny, które zadeklarowały segregację śmieci, a co za tym idzie - niższą opłatę za ich wywóz, wywiązują się z tego obowiązku. Oprócz pytań o ilość, oznaczenia i rodzaje pojemników, protokół zaspokaja także ciekawość strażników między innymi w kwestii "rodzaju/charakteru kontrolowanej nieruchmości" oraz "ilości osób zamieszkujących nieruchomość". Oprócz tego mają przygotowany aparat fotograficzny, by uwiecznić na zdjęciu kosze na śmieci każdej z kontrolowanych posiadłości.
Strażnicy miejscy pukają do drzwi z niezapowiedzianą kontrolą. Czego? To was zdziwi! [ZDJĘCIE]
2016-10-22
11:35
Oto czym teraz zajmuje się straż miejska: po warszawskiej dzielnicy Wilanów grasuje patrol strażników miejskich, którzy znienacka pukają do drzwi i przeprowadzają kontrolę... śmieci. I to nie byle jaką! Na tę kontrolę składa się pełen protokół, który zawiera kilkanaście pytań. Ponadto funkcjonariusze uzbrojeni są w aparat fotograficzny i robią zdjęcia śmietnikom.