Łoś daremnie szarpał się w pułapce - sidła za nic nie chciały puścić. Już opadał z sił, kiedy któryś z okolicznych leśników zauważył zwierzę. Natychmiast wezwał na pomoc podlaskich policjantów, a oni zawiadomili weterynarzy. Wspólnymi siłami udało im się uratować nieszczęsnego łosia, nim skonał w potrzasku. Cały i zdrowy powędrował już do boru, a policjanci szukają kłusownika, który zgotował zwierzakowi taki los.
Zobacz też: To cud! Przeżył 3 dni na dnie Atlantyku w zatopionym statku! ZOBACZ WIDEO