Uwolnili łosia z potrzasku

2013-12-05 3:00

Ten podlaski łoś miał najpierw wielkiego pecha, a potem dużo szczęścia w nieszczęściu! Dorodny zwierz spacerował sobie po lesie pod Sokółką. Nagle coś zacisnęło się na jego racicach i badylach! To były podstępne wnyki, zastawione w tym miejscu przez kłusowników.

Łoś daremnie szarpał się w pułapce - sidła za nic nie chciały puścić. Już opadał z sił, kiedy któryś z okolicznych leśników zauważył zwierzę. Natychmiast wezwał na pomoc podlaskich policjantów, a oni zawiadomili weterynarzy. Wspólnymi siłami udało im się uratować nieszczęsnego łosia, nim skonał w potrzasku. Cały i zdrowy powędrował już do boru, a policjanci szukają kłusownika, który zgotował zwierzakowi taki los.

Zobacz też: To cud! Przeżył 3 dni na dnie Atlantyku w zatopionym statku! ZOBACZ WIDEO

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają