Polskie pieniądze

i

Autor: Shutterstock

W Bielsku-Białej grasują przebierańcy. Prawdziwa policja ostrzega

2018-12-06 15:38

Nie wiadomo, ilu seniorów oszukali fałszywi policjanci. W czwartek usiłowali wyłudzić kasę od trzech osób w podeszłym wieku. Na szczęście seniorzy nie dali się oszukać, więc zachowali swoje oszczędności.

Oszuści wmawiali starszym osobom, że rozpracowują operacyjne grupę... oszustów kradnących oszczędności z kont bankowych. Przekonywali swoje niedoszłe ofiary, że pieniądze, które mają na bankowych kontach mogą paść łupę szajki oszustów. I z dobroci serca radzili, by je wypłacić i przekazać im, policjantom. Trzeba przyznać, że przebierańcy nie silili się na wyszukany „bajer”. Żeby uwiarygodnić te rady, poddawali się weryfikacji. Zalecali, by bez przerywania połączenia wybrać numer alarmowy i potwierdzić dane policjanta. Gdy tylko pokrzywdzeni to uczynili, od razu zgłaszał się mężczyzna, który potwierdzał przedstawioną legendę rzekomego policjanta – informuje prawdziwa, bielska policja.

Senior słyszał tego samego „funkcjonariusza”, ale już wypytującego o konta bankowe. Interesowało go, jaki jest numer konta i hasło dostępu do niego, ile jest na nim pieniędzy. Tyle pytań musiało zapalić czerwoną lampkę u rozpytywanych. Podziękowali za pomoc, rozłączyli się. A potem podzielili się z wątpliwościami z prawdziwymi policjantami. Ci namierzają oszustów, stawiają za wzór postawę seniorów, którzy nie dali się oszukać cwaniakom i po raz kolejny przypominają, że policjanci nigdy nie żądają pieniędzy za prowadzone czynności ani też nie pośredniczą w przekazywaniu gotówki. Ani bezpośrednio, ani za pośrednictwem telefonu. Przypominają także, że oszustwo „na policjanta” nie jest jedyną metodą, z pomocą której złodzieje chcą się dobrać do pieniędzy emerytów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają