Parklet to pomysł fundacji Fenomen z Łodzi, która działa na rzecz rozwoju przestrzeni miejskich.
- Instalacja jest ogólnodostępna i została zaprojektowana tak, aby ułatwiać nawiązywanie relacji społecznych - zachwala Bartłomiej Olczak z fundacji.
Pomysł sfinansowało miasto Łódź. Na wybudowanie parkletu wydano aż 45 tys. zł. Na co poszło aż tyle pieniędzy? Jak podaje fundacja Fenomen, deski kosztowały 16 tys. zł, kolejne 8 tys. zapłacono za rośliny, do tego dochodzą jeszcze opłaty za transport parkletu i jego przechowywanie zimą.
- Chcieliśmy wykorzystać jak najlepsze materiały - tłumaczy horrendalnie wysokie koszty Olczak.
Miejscy urzędnicy bagatelizują wydatek i tłumaczą go. kosztami administracyjnymi. - Sam parklet wraz z roślinnością kosztował 24 tys. zł. Reszta to koszty dokumentacji, podatki i opłaty za zajęcie pasa drogowego - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydenta Łodzi.
Zobacz: Okrutny bandyta! Pobił kalekę, bo ten BRONIŁ psa [WIDEO]