Kuba ma wrodzony rozszczep kręgosłupa, wodogłowie i przepuklinę oponowo-rdzeniową. Przeszedł już 12 operacji. Jeszcze niedawno poruszał się sam za pomocą chodzika, teraz - wskutek postępu choroby - jeździ na wózku inwalidzkim. Rodzice chłopca długo szukali pomocy. W końcu trafili do szpitala w Olsztynie. Trzy dni temu 15-latek przeszedł tam nowatorski zabieg. - Operacja polegała na wkręceniu do kręgosłupa specjalnych śrub tytanowych, do nich przytwierdzony został drut, który ma za zadanie stabilizowanie kręgosłupa oraz jego wyprostowanie. Pacjent po tej operacji urośnie o parę centymetrów - opisuje dr Paweł Grabala. - Kuba jest jeszcze w śpiączce farmakologicznej, ale już mogę powiedzieć, iż operacja skończyła się sukcesem - dodaje. Przy łóżku Kuby czuwa jego mama. - Dziękuję lekarzom z Olsztyna, że podjęli się tej operacji, dzięki niej mój syn będzie chodził - mówi Anna Dziwior (37 l.).
Zobacz: Katowice: ciężarówka z piaskiem WJECHAŁA w autobus, 9 osób rannych!