Specjaliści porównali natężenie ruchu w ciągu dwóch ostatnich lat (2010 i 2011 r.) w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi oraz Gdańsku i orzekli, że stoimy w korkach krócej oraz tracimy w nich mniej pieniędzy.
Najłatwiej podróżuje się po Katowicach, w których mamy najwięcej tras szybkiego ruchu, a najtrudniej w stolicy, gdzie jest najwięcej zwężeń na jezdniach.