Funkcjonariusze CBA sprawnie zgarnęli go w Reczu i przewieźli do Wrocławia. Arbitrowi postawiono dwa zarzuty przyjęcia łapówek na łączną kwotę 20 000 zł. Było to w sezonie 2004/05 w III lidze. Wobec widocznej skruchy prokuratorzy nie okazali się srodzy. Jacek D. po wpłaceniu poręczenia w wysokości 5000 zł został wypuszczony na wolność. Policja obejmie go dozorem, obwiniony nie będzie mógł sędziować meczów do wyjaśnienia sprawy.
Numerem 195. okazał się sędzia Piotr Sz. z Sosnowca, którego zatrzymano w Zawierciu. Jego winy dotyczą także III ligi, ale popełnione zostały w sezonie bieżącym. Na przekupnego nr 196 zapewne nie poczekamy długo...