Wydawać by się mogło, że w 2016 roku nie istnieją miejsca, gdzie nie istnieje dostęp do oferty sieci komórkowych. Są takie, gdzie chwilowo nie dociera internet LTE czy chociaż 3G, ale tak, że nie ma w ogóle nic? Z takim problemem na codzień spotykają się mieszkańcy miejscowości Gutowiec, którzy od lat nie mogą doprosić się budowy wieży przekaźnikowej. By miało to sens, taka antena powinna mieć 50 metrów wysokości. Tam, gdzie obecnie można ją wybudować, mogłaby mieć tylko 10 metrów. Jedynym możliwym rozwiązaniem jest wybudowanie anteny w Nieżurawie, ale tam pojawia się inny problem - istniejąca już wieża nadajnika Radia Maryja emituje zbyt silne promieniowanie, by ekipa monterów mogła znajdować się w pobliżu i wybudować antenę telefonii. A ojciec odpowiedzialny za sprawy techniczne nie wyraził zgody na tymczasowe wyłączenie radiowego nadajnika. - Jestem osobą samotną, więc telefonu szczególnie potrzebuję. Gdyby mi się coś stało i potrzebowałbym pomocy, nie byłbym w stanie nikogo powiadomić. Mamy przecież XXI w. Jak długo jeszcze? - pyta jeden z mieszkańców podczas rozmowy z Gazetą Pomorską. Niestety, do tej pory nie udało mu się uzyskać żadnej konkretnej odpowiedzi.
W tej miejscowości nie ma zasięgu przez... Radio Maryja
Mieszkańcy Gutowca (woj. pomorskie) od lat nie mogą doprosić się zasięgu jakiejkolwiek telefonii komórkowej. Dlaczego? Radni mają problem z zagospodarowaniem anteny. Tam, gdzie mógłby stać nadajnik o odpowiednich rozmiarach, w budowie przeszkadza zbyt silny sygnał Radia Maryja, a ojciec odpowiedzialny za sprawy techniczne nie wyraził zgody, by ustalić przerwę w nadawaniu.