Do zdarzenia doszło w sobotę, 26 sierpnia w godzinach popołudniowych. 1,5-roczny chłopiec wybrał się wraz ze sowimi rodzicami do sklepu budowlanego w Wadowicach. Kiedy dziecko przechodziło obok klatek ze szczurami, które są sprzedawane na terenie marketu, jeden z gryzoni podskoczył do malca, przekładając całą głowę przez dziurę w klatce i ugryzł go w palec - informuje "Gazeta Krakowska". Dziecko musi teraz przyjmować serię antybiotyków, aby zapobiec wszelkim chorobom przenoszonym przez szczury. Rodzice ugryzionego przez szczura chłopca sprawę zgłosili policji. - Polecono zabezpieczenie szczurów i przeprowadzenie badań zwierząt u lekarza weterynarii oraz zabezpieczono monitoring - wyjaśnia w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Agnieszka Petek, rzecznik wadowickiej policji.
Zobacz: Suwałki: 14-latka była WIĘZIONA w piwnicy. Zatrzymano 18-latka [NOWE FAKTY]
Przeczytaj też: Bełchatów: wywoził dziewczynki do lasu. 25-latek z zarzutami za pedofilię [ZDJĘCIA]
Polecamy: Rudka: Pijany 24-latek groził nastolatkom i roztrzaskał im skutery