Legendarny przywódca Solidarności zamierza bronić krzyża w Sejmie, bo jego zdaniem Polska to naród katolicki, a symbol wiary katolickiej powinien mieć swoje honorowe miejsce w budynku parlamentu.
- Jeśli Palikot waży się dotknąć krzyża będzie miał także ze mną do czynienia. Krzyża nikt nie może ruszyć, bo Polska to naród katolicki - groził Wałęsa w rozmowie z tvn24.
Były prezydent będzie wspierał każdą inicjatywę, która miałaby przeciwstawić się usunięciu krzyża w Sejmie. Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński złożył pierwszy wniosek o otoczenie krzyża szczególną ochroną.
- Składamy wniosek o to, żeby Sejm uchwałą uznał, że krzyż jest w sali. Wtedy wszystkie próby usunięcia go będą złamaniem reguł obowiązujących w Sejmie i straż marszałkowska będzie musiała interweniować - grzmiał wczoraj Kaczyński.
Czy zatem Wałęsa i Kaczyński połączą siły w wojnie o krzyż w Sejmie przeciwko Palikotowi?
Wałęsa grozi Palikotowi: Jeśli DOTKNIE KRZYŻA, będzie miał ze mną do czynienia
Każda próba usunięcia krzyża z Sejmu przez Janusza Palikota spotka się z natychmiastową i zdecydowaną reakcją ze strony Lecha Wałęsy. Były prezydent ostrzega lidera Ruchu Palikota, że jeśli odważy się zdjąć krzyż z sali obrad budynku przy Wiejskiej będzie miał z nim do czynienia.