Brygida Wałęsa ślubowała w Urzędzie Stanu Cywilnego w Iławie (woj. warmińsko-mazurskie), z dala od rodzinnego domu. Jej wybranek ma na imię Wacław. Nie była to impreza na pokaz. Zwyczajny ślub w gronie przyjaciół i rodziny. Zresztą niepełnej. Z licznych bliskich Brygidy wypatrzyliśmy tylko siostrę Marię Wiktorię (31 l.), brata Jarka (37 l.) z ciężarną żoną oraz mamę Danutę. Rozglądaliśmy się, ale Lecha Wałęsy nie widzieliśmy! Okazało się, że tego dnia były prezydent bawił w Warszawie na meczu tenisowym.
ZOBACZ KONIECZNIE: Wszystkie dzieci Wałęsy [ZDJĘCIA]
– Brygida to najbardziej zbuntowana z córek Lecha, od dawna było wiadomo, że głowy rodziny na ślubie nie będzie – mówi przyjaciel domów Wałęsów.
Jest za to ukochaną córką Danuty Wałęsowej. Zapewne wczoraj, kiedy wydawała córkę za mąż, przypomniała sobie jej narodziny. Przed zamglonymi łzami oczami przemknęło jej wspomnienie ciężkiego porodu, usłyszała znowu głos Lecha, że „wystarczy chłopaków” i ma być córka, aby było po połowie.
Brygida przyszła na świat z pompą. Imię wybrał jej ksiądz prałat Henryk Jankowski (†74 l.). Chrzest odbył się – jakżeby inaczej – w kościele św. Brygidy. Chrzestnymi zostali przyszły wówczas premier Tadeusz Mazowiecki (86 l.) i Włoszka – siostra Maria Tekla Famiglietti (85 l.), przełożona zakonu brygidek, przyjaciółka Jana Pawła II (†85 l.). Później słuch o Brygidzie zaginął.
Przeczytaj: Sławomir Wałęsa - przez moje pijaństwo ojciec stracił prezydenturę
– Jest samotnikiem. Po lekcjach zaraz wraca do domu, rzadko gdzieś wychodzi – opowiadała w jednym z wywiadów Danuta Wałęsowa. Bibonek, tak w domu nazywano Brygidę, skończył po cichu technikum ochrony środowiska. Później dziewczyna bez rozgłosu zrobiła studia z kulturoznawstwa na Uniwersytecie Gdańskim. Pracowała uczciwie w gdyńskim akwarium. A w piątek po cichu wyszła za mąż za Wacława.