W pozwie cywilnym jaki został złożony w warszawskim Sądzie Okręgowym czytamy m.in.: "Wnoszę o nakazanie pozwanemu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu odwołania wypowiedzi udzielonej w wywiadzie TV Polsat w dniu 04.06.2008 iż "wie, że powód Lech Wałęsa był agentem o pseudonimie Bolek".
Adwokat Ewelina Wolańska reprezentująca Wałęsę powołuje się przy tym na wyrok Sądu Lustracyjnego, który stwierdził w 2000 roku, że Lech Wałęsa nie jest kłamcą lustracyjnym.
- Czekałem wystarczająco długo na przeprosiny. Prezydent obiecał, że
nie będzie łamał prawa. Ja mam oświadczenie sądu, że nie byłem Bolkiem - mówi "Dziennikowi" Lech Wałęsa i dodaje: - Prezydent nie może łamać
prawa.
Kancelaria Prezydenta nie chce komentować sprawy. Piotr Kownacki stwierdził, że nie zna treści pozwu i dlatego nie będzie się wypowiadał w tej sprawie.