Całe zamieszanie wywołane zostało przez... przecinek. Firma Lider Trading, dostarczająca autobusy Solbus zaoferowała dostarczenie autobusów za niewiele ponad 62 mln złotych. Była to najtańsza oferta. Dla prównania, oferta zwycięskiej firmy SOLARIS Bus & Coach wyniosła 64,6 mln zł, natomiast EvoBus Polska zaproponowała mercedesy za blisko 66,9 mln zł.
Najtańsza propozycja przedstawiona przez Lider Trading została odrzucona z uwagi na błędy formalne,a raczej błąd w postaci braku przecinka. W ofercie na Solbusy poinformowano, że zużycie paliwa w tych pojazdach wynosi 51 l/100 km. Zgodnie z warunkami przetargu, taki zapis jest niedopuszczalny, poniważ wartość powinna zostać przedstawiona z dokładnością do jednego miejsca po przecinku.
- Wymagania przetargu nie zostały spełnione. Takie jest prawo zamówień publicznych - powiedział na łamach "Gazety Stołecznej" Adam Stawicki, rzecznik MZA.
>>> WARSZAWA: Wojna w PO o autobusy
Przedstawiciele Lider Trading nie zamierzają się poddawać i planują odwołać się od decyzji MZA.
- Nam chodził o to, żeby dokładnie zadeklarować 51 litrów. W naszym zapisie nie było przecinka i 0, ale logika i matematyka wskazują, że to jest to samo. Uważamy, że spełniliśmy wymogi, dlatego zamierzamy w wyznaczonym terminie odwołać się od decyzji do Krajowej Izby Odwoławczej - odpowiada w rozmowie z tvnwarszawa.pl Jakub Śliżak z Lider Trading.