- Sprawca ukradł tej pani 50 zł, telefon komórkowy i biżuterię. Straty wyniosły ponad 2 tysiące złotych - mówi Marta Sulowska z północnopraskiej komendy. Zaalarmowani policjanci natychmiast wszczęli poszukiwania. Już następnego dnia Adam E. (20 l.) siedział w areszcie. Za rozbój Kodeks karny przewiduje karę więzienia nie krótszą niż 3 lata.
Warszawa: Napadł na fryzjerkę