Narodowe Centrum Sportu zobowiązało się do wypłaty należności finansowych budowlańcom, którzy zostali zatrudnieni podczas budowy Stadionu Narodowego. Podstawą do wypłacenia pieniędzy będą umowy zawarte pomiędzy Skarbem Państwa, a generalnym wykonawcą.
Premier Donald Tusk od początku zapewniał, że będzie starał się pomóc małym firmom budowlanym, które stały się ofiarami upadłości budowlanych gigantów.
Były pewne obawy, co do protestu podwykonawców Stadionu Narodowego. Podobno chcieli zablokować Stadion Narodowy podczas EURO 2012. Na szczęście - były to tylko pogłoski. Podwykonawcy zapewniają, że nie mieli takich planów.
Teraz, kiedy NCS zobowiązało się do wypłacenia im zaległych kwot, obawy co do ich protestu podczas EURO 2012 rozwiały się całkowicie.