WARSZAWA: Dilerka z Piastowa wpadła z narkotykami

Grzebała się tak bardzo, że policjant zainteresował się, dlaczego trwa to tak długo. Zajrzał do auta, a tam zauważył rozrzucone na podłodze kulki z folii aluminiowej. Były to porcje narkotyków przygotowane do handlu. Policjanci przewieźli na komendę dziewczynę i jej pasażerów. Tam okazało się, że to właśnie ona jest właścicielką narkotyków. Mundurowi policzyli, że Elżbieta R. (24 l.) miała w aucie 108 gramów marihuany, 6 gramów kokainy i 5 gramów haszyszu. Po przesłuchaniu dziewczyna została wypuszczona do domu, dostała jedynie policyjny dozór.