- Mundurowi postanowili sprawdzić, czy rowerzyści są trzeźwi i zatrzymali ich do kontroli. Od obu czuć było woń alkoholu. Mężczyźni tłumaczyli się, że przyjechali do ciotki, a w Warszawie chcieli się zabawić. Przyznali, że pili alkohol. Podczas kontroli odzieży, u jednego z nich policjanci znaleźli porcję marihuany - poinformowała KSP.
Zatrzymani mieli po 19 lat. Badanie alkomatem wykazało u nich 1,3 oraz 0,9 promila. Obaj odpowiedzą za kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu, a jeden z nich za posiadanie narkotyków.