Tragedia na warszawskiej Pradze Południe. Około 19.00 5-latka wpadła pod betoniarkę na skrzyżowaniu ulicy Chłopickiego z ulicą Szaserów. Dziewczynka była na spacerze wraz z ojcem i rodzeństwem. Gdy wszyscy zbliżali się do przejścia dla pieszych, dziewczynka na nie wjechała. Jak powiedziała Ewa Sitkiewicz z warszawskiej policji, dziecko jechało ścieżką rowerową i miało zielone światło, czytamy w serwisie tvnwarszawa.tvn24pl. W tym samym momencie na ulicy pojawiła się betoniarka. Na miejscu były karetki pogotowia, a reanimacja dziecka trwała godzinę. Nieprzejezdna była ulica Chłopickiego, utrudnienia także na ulicy Szaserów. Linie autobusowe 102, 135, 245 i 523 zostały skierowane na trasy objazdowe. Stan dziewczynki był krytyczny. Niestety, nie przeżyła.
Zobacz: Zamach na hotele w Tunezji. Wśród ofiar nie ma Polaków. Relacja NA ŻYWO