Jadąca z przodu cysterna, próbując zmienić pas ruchu, zajechała drogę tirowi. W czasie kiedy jej kierowca próbował wyhamować, wpadły na niego jeszcze dwa osobowe auta. Jak relacjonują świadkowiem jeden z samochodów, prawdopodobnie próbując zapobiec zderzeniu, wylądował na latarni. Na szczęście żaden z uczestników kraksy nie odniósł obrażeń.
- Uszkodzone pojazdy blokowały jeden pas ruchu zaledwie kilkanaście minut. Winę ponosi kierowca cysterny, który nieprawidłowo zmieniał pas. Został on przez nas ukarany mandatem w wysokości 450 złotych i 6 punktami karnymi - mówi Edyta Adamus z zespołu prasowego stołecznej policji.