Mężczyzna z dziećmi przechodził przez skrzyżowanie ulic Stawy i Śląskiej we Włochach. Niestety, nie zauważył go kierowca nadjeżdżającego samochodu.
Ojciec zdążył odepchnąć dzieci, ale sam został potrącony. Z otwartym złamaniem ręki trafił do szpitala.
Patrz też: Warszawa: Małżeństwo w szpitalu po wypadku