Zadaniem trzech "nowozatrudnionych" jastrzębi będzie pilnowanie nieba nad lotniskiem. Dokładniej rzecz biorąc, zajmą się odstraszaniem mniejszych ptaków, których obecność w strefie startów i lądowań samolotów, zagraża bezpieczeństwu ruchu lotniczego.
>>> Lotnisko w Gdyni to marnowanie pieniędzy? Unia sprawdzi, czy jest potrzebne
Mamy plagę zderzeń z jaskółkami i jerzykami - powiedział dla rmf24 sokolnik, Wojciech Wiaderny. Średnio dwa razy w miesiącu. To dla nas bardzo dużo - dodaje.
I od razu zaznacza, że jastrzębie mają na celu odstraszyć mniejsze ptactwo, a nie unicestwić. Są to specjalnie przeszkolone ptaki, aby umiały funkcjonowac w nienaturalnym dla siebie środowisku.
Nieba nad lotniskiem strzeże w sumie 13 ptaków. Każdy z nich pełni codziennie dwugodzinny dyżur.