Małgorzata Tusk nie chce się wprowadzić do willi premiera na Mokotowie. Premier rządowymi maszynami lata na weekendy do Trójmiasta. W sumie jego loty na Pomorze i powroty do Warszawy w ciągu ostatnich 5 lat kosztowały nas ponad 5 mln zł. Państwo zaoszczędzi, jeśli premierowa przeprowadzi się do Warszawy. A ludzie z Mokotowa przywitają ją z otwartymi ramionami. Właściciel sklepu ogrodniczego przy ulicy Bagatela przygotował nawet prezent. - Jeżeli pani premierowa przeprowadzi się do Warszawy, to dostanie ode mnie szklaną bombkę - zapewnia Roman Pieńkowski (55 l.), właściciel sklepu ogrodowego "U Jadzi". Premierowa znajdzie tu także kwiaty i narzędzia do pielęgnacji roślin i ogrodu. - U mnie pyszna kawa, a także świeże obiadki, przekąski... - przekonuje Jowita Karpińska (34 l.) z pobliskiego baru. Małgorzata Tusk byłaby też mile widziana na bazarku przy ulicy Nehru. - Dla pani Małgosi zawsze będę miała najlepsze mięso i wędliny w stolicy - mówi Joanna Dobrek (37 l.), sprzedawca ze sklepu "Wędliny Salbart".
WARSZAWA: Małgorzata Tusk W WARSZAWIE? Mokotów zaprasza premierową
2012-11-29
10:34
Gdyby Małgorzata Tusk (55 l.) przeprowadziła się do Warszawy, to miałaby tu jak w niebie. Nie tylko mogłaby mieszkać w ekskluzywnej willi, ale też liczyć na wsparcie i pomoc mokotowskich mieszkańców.