Warszawa: Marcin S. ze wspólnikami handlowali lewą viagrą

2011-01-21 2:30

Tylko przez przypadek nie udało im się sprzedać tego towaru! W ręce policjantów z Woli wpadł gang, który handlował... lewymi środkami na potencję! W mieszkaniu jednego z zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli ponad tysiąc nielegalnych tabletek i żeli.

Wszystko zaczęło się od rutynowej kontroli. Funkcjonariusze zatrzymali hondę, którą jechało trzech mężczyzn. Podczas legitymowania i sprawdzania dokumentów wszyscy zachowywali się nerwowo. To wzbudziło podejrzenia mundurowych. Przeszukali auto i pod siedzeniem znaleźli 2 torebki z marihuaną. Okazało się, że narkotyki należą do Marcina S. (26 l.). Mężczyzna natychmiast trafił na komendę.

Znaleźli magazyn

Funkcjonariusze pojechali do mieszkania 26-latka, żeby sprawdzić, czy nie ma tam więcej narkotyków. Jednak to, co znaleźli, przeszło ich najśmielsze oczekiwania.

Patrz też: Warszawa: Policja zatrzymała członków gangu narkotykowego, którzy sprzedawali marihuanę uczniom

Po otwarciu szafy w jednym z pomieszczeń na podłogę wysypały się opakowania z kolorowymi tabletkami. Kiedy na miejsce przyjechali policyjni technicy, wyszło na jaw, że cały ten asortyment to... nielegalne podróbki viagry! Poza tabletkami w mieszkaniu znaleziono też różnokolorowe żele wzmacniające erekcję. Mężczyzna handlował lewym towarem w Internecie.

Handlarz i wspólnicy

Marcin S. (26 l.) nie działał sam. Policjanci dotarli także do dwójki jego wspólników - Piotra N. (32 l.) i Macieja O. (31 l.). - Marcin S. usłyszał zarzut posiadania narkotyków i przechowywania produktów leczniczych w celu wprowadzenia ich do obrotu bez pozwolenia - tłumaczy Joanna Banaszewska z wolskiej policji. Grozi mu do 3 lat więzienia - dodaje.

Dwaj pozostali mężczyźni wczoraj byli przesłuchiwani przez śledczych. Teraz wszyscy staną przed sądem.

Viagra tylko na receptę

Ten najsłynniejszy na świecie środek na potencję sprzedawany jest tylko na receptę i po uprzedniej konsultacji z lekarzem. Przedawkowanie specyfiku wiąże się z nienaturalnie długim utrzymywaniem się wzwodu, które w skrajnych przypadkach może trwać nawet 6 godzin.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają