W osobówce jechały 4 osoby. Dwie kobiety zginęły na miejscu, natomiast kierowca i 3-letnie dziecko trafili do szpitala. Ranni zostali również kierowca BMW oraz sześcioletni chłopiec, który z nim jechał. Auta były tak zniszczone, że strażacy mieli poważne problemy z wyciągnięciem ze środka zakleszczonych ciał. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego jedno z aut przy dużej prędkości nagle zjechało na przeciwny pas ani nawet który z kierowców zawinił. Wyjaśni to dopiero policyjne śledztwo.
WARSZAWA: Masakra na drodze
Potworny wypadek pod Warszawą. Około godz. 13.30 na krajowej drodze nr 17 w okolicy Wiązowny czołowo zderzyły się terenowe BMW X3 i osobówka. Na razie nie wiadomo, kto zawinił, ponieważ siła uderzenia odrzuciła oba wraki na kilka metrów.