Gdy upatrzyli ofiarę, wysiadali z nią na przystanku, a kiedy znaleźli się w ustronnym miejscu, atakowali i okradali. Sprawa wyszła na jaw, gdy do komendy na Mokotowie zaczęło napływać coraz więcej podobnych zawiadomień o nocnych rozbojach, w tym trzy z tą samą datą. Funkcjonariusze dzięki zeznaniom poszkodowanych szybko ustalili sprawców. 18-latek usłyszał w prokuraturze cztery zarzuty kradzieży, a 16-latek trafił do izby dziecka. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Warszawa. Nastolatki napadały na pasażerów
2013-10-08
4:00
Tym dwóm bandziorom grozi do 12 lat więzienia. Krzysztof Ł. (18 l.) i jego 16-letni kolega znaleźli sobie bardzo dochodowe zajęcia. Nastolatki wsiadały do nocnych autobusów i przyglądały się, który z pasażerów ma przy sobie telefon, pieniądze albo inne wartościowe przedmioty.