O rodzinnej tragedii na stołecznym Bemowie donosi reporter radia RMF FM. Policja wszczęła śledztwo w sprawie nieodpowiedzialnego zachowania rodzica, który podczas kąpieli zostawił dzieci bez opieki.
Patrz też: Rodzice skatowali 4-miesięcznego Danielka
Z niepotwierdzonych jeszcze informacji wynika, że 25- latek włożył dzieci do wanny, a sam z piwem zasiadł przed telewizorem i oglądał mecz. Wszedł do łazienki, gdy przestał słyszeć dzieci. W szoku próbował reanimować tonącą 9-miesięczną Amelkę. Gdy mu się to nie udało, zaczął ze złości wybijać szyby w mieszkaniu. Wtedy poranił sobie ręce. Zajęli się nim lekarze ze szpitala Bielańskiego.
Gdy w mieszkaniu na Bemowowie rozgrywał się dramat matka dzieci była na zakupach. Wszystko wskazuje na to, że nieświadomie skazała maleństwa na pastwę bezmyślnego ojca. W szpitalu okazało się, że 25-latek oprócz picia piwka nafaszerował się też narkotykami.