Do wybuchu pożaru doszło około godziny 10 przy ulicy Racławickiej na Mokotowie. Ogień najpierw pojawił się na dachu warsztatu samochodowego, ale bardzo szybko objął cały budynek. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci oraz sześć zastępów straży pożarnej. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że mogły zapalić się znajdujące się w warsztacie opony. Nie mamy informacji o osobach poszkodowanych, nie ma zagrożenia dla ludzi - powiedziała Monika Brodowska z Komendy Stołecznej Policji. W rejonie wybuchu pożaru są duże utrudnienia w ruchu - nie ma możliwości przejazdu w kierunku ulicy Puławskiej.
Sprawę pożaru wyjaśnia stołeczna policja pod nadzorem prokuratury.