Patrolując ulicę Gierdziejewskiego, stróże prawa zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena. Okazało się, że siedzący za kierownicą Dariusz B. jest kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało, że ma 1,3 promila alkoholu we krwi.
Mało tego, 29-latek nie miał nawet prawa jazdy. W ubiegłym roku zostało mu ono odebrane za zbyt dużą liczbę punktów karnych. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia. Został też ukarany mandatem.