Warszawa. Poupychali szynkę i kiełbasę po kieszeniach

2014-03-24 23:12

Pracownik sklepu spożywczego przy ul. generała Zajączka wiedział, co się święci, gdy zobaczył Pawła Z. 38-latek i jego kolega kręcili się przy lodówce, upychali szynkę oraz kiełbasę po kieszeniach i liczyli na to, że opuszczą sklep, nie płacąc.

Złodziejski duet tuż za linią kas zatrzymali ochroniarze. Wtedy Paweł Z. wyciągnął scyzoryk i groził, że wszystkich zabije. Bandytom udało się uciec, ale nie cieszyli się długo wolnością. - Mężczyźni byli znani w okolicy z podobnych akcji - tłumaczy podkom.

Przeczytaj też: Elegant porwał kiełbasę

Elwira Brzostowska. Paweł Z. został zatrzymany i decyzją sądu trafił do aresztu na trzy miesiące. Mężczyzna nie chciał wsypać swojego wspólnika, ale policja zapewnia, że jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu. Złodziejom wędlin grozi 10 lat pozbawienia wolności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają