Kolizja miała miejsce około godziny 10.00. Brały w niej udział skoda i peugeot. W jej wyniku peugeot dachował. Na miejsce musiała przyjechać straż pożarna, która ustawiła samochód na koła - pisze portal TVNWARSZAWA.PL
Asp. Piotr Świstak z komendy stołecznej poinformował, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków jazdy. - Został ukarany mandatem karnym - dodał Świstak. Kierowcy napotkali utrudnienia w kierunku Mokotowa oraz na zjeździe w stronę mostu Łazienkowskiego. Zablokowane były dwa pasy ruchu. Utworzył się duży korek.