Gdy pod drzwi podjechało eleganckie volvo, policjanci błyskawicznie sprawdzili numery rejestracyjne auta. Kiedy okazało się, że tablice są kradzione, a za kierownicą siedzi "Dąbal", funkcjonariusze wkroczyli do akcji. Od Artura D. jak po nitce do kłębka policjanci dotarli do reszty bandy - dwóch złodziei z Wesołej i dwóch z Legionowa.
Udało się odzyskać dwa mitsubishi i forda mondeo, zabezpieczono też sprzęt służący do kradzieży i lewe tablice rejestracyjne.
"Dąbal" jest doskonale znany policji. Jest hersztem grupy złodziei z Wołomina.
- Wcześniej Artur D. był wielokrotnie karany i zatrzymywany przez policję. Jego grupa mogła w ciągu ostatniego roku ukraść nawet 100 samochodów. Złodziej decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące - podał asp. Mariusz Mrozek (40 l.), rzecznik stołecznej policji.