80-latek siedział na ławce. Toyota jadąca w kierunku Czerniakowskiej próbowała zawrócić. Jednak młody kierowca, który siedział za kółkiem, pomylił hamulce i z dużą prędkością ruszył prosto na przystanek. Większości pasażerów udało się uciec. Emeryt zdołał jednak jedynie trochę odskoczyć i auto najechało mu na nogę. - Mężczyzna trafił do szpitala. Jego życiu nic nie zagraża.
WARSZAWA: Toyota wjechała w staruszka przy Chełmskiej
2011-08-18
19:57
O krok od tragedii. Rozpędzona toyota wjechała w 80-letniego emeryta stojącego na przystanku autobusowym przy ul. Chełmskiej na Mokotowie.